ani prokurator, który jest idealistą ani jego przeciwnik Axelrod. Fajny serial. Dobrze stworzone i zagrane postacie. Mamy intrygi i przyzwoite dialogi. Są zwroty akcji. Wart obejrzenia.
Prokurator jest idealistą? Nie wiem kto jest większym socjopatą, on czy Axelrod. Dla mnie to wybitnie oślizgła postać bez żadnych hamulców moralnych.
Jestem w trakcie oglądania tego serialu i zgadam się z powyższą opinią. Rhodes wymaga od innych bycia "czystym" a sam nie jest. Po trupach do celu. Takie powinno być jego motto.
Ani jednego żyda w serialu o pieniądzach ? No antysemityzm, a jak..A tak serio myślę że celowo tak jest bo serial macha manipulacjami jak wielką płachtą, bynajmniej nie białą. Wyłapcie to sami. Od drugiego sezonu robi serial robi sie bardziej psychologiczny i jak dla mnie nużący. Tłumaczenie na showmax to jakiś kabaret. Żeby było mało napisy różnią sie od tekstu narratora a w skrótach na początku każdego odcinka narrator czyta inaczej niż w poprzednim odcinku. Skończyłem na drugim sezonie, dziekuję, do nie widzenia