Świetny był na Hajnekenie :D
Tak samo na Orange Warsaw Festival, pod Pałacem Kultury, deszcz padał mocno, ludzi nie byłlo za wiele, ale i tak była niesamowita energia, szczególnie podczas "You Don't Know Me I'm a Rockstar!"
Pochwalę się jeszcze, że po koncercie na Hajneksie gdy zszedł do publiczności to dotknęłam jego ramienia z tatuażem krzyża! Haha
Ależ on jest niziutki i drobny.. A przynajmniej wtedy był ;p