Ma żonę... Szkoda:-( Czyli już nie znajdę mojego księcia, jakim był w Ouran School Club:'-(
Liczyłaś, że zostaniesz jego małżonką, smutna dziewczynko?
Tak. Tylko trochę musiałabym podszkolic Japoński i Mamoru jest mój.
Znaczy się, byłby.
Smutne to były komentarze japonek na temat jego małżeństwa. Życzę mu szczęścia, cudowny głos. (:
Ooo, a co powiedziały?!
Tak - wszyscy czekali na to wyznanie.
żona nie mur, da się przestawić ;p a Ty Alodia nie psuj marzeń dziewczynie,bo jeszcze jej się uda i dopiero będzie Ci głupio ;p
A księcia zawsze nowego się znajdzie:P
Ach, a gdzie Ty dziś księcia znajdziesz? Same niewychowane chamy teraz ;p
Ja tam ma swojego;]
To go pilnuj, żeby Ci nigdzie nie zwiał xD
Oświadczył się więc raczej nie zwieje:P
Nawet po ślubie lubią zwiać, więc nie bądź taka pewna ;p
I właśnie dlatego wierzę w tzw ZAUFANIE :)
i mówi to naiwne dziewcze...