Mocną storna filmu jest poruszenie mniej znanego tematu rewolucji francuskiej. Minusem jest brak wprowadzenia widza w temat. Zabrakło chocby zdawkowego pokazania przyczyn i przebiegu rewolucji francuskiej, postaw poszczególnych grup społecznych i samych bohaterow filmu. Dialogi w tym filmie od czapy, kwestie polityczne pokazane w formie tyrad i oczywiscie potem mnóstwo przemocy. Film bez fabuły. Widac braki budzetowe. Za duzo patosu, po obu stronach barykady. Na plus na pewno temat i jego ukazanie z punktu widzenia powstańcow.
Mnóstwo przemocy? To co pokazali na ekranie było baaaaaardzo łagodną wersją tego co tam się działo. Wyrzynali ludzi tam "rewolucjoniści", jak u nas na Wołyniu.