Oglądając ten obraz towarzyszył mi nieustanny facepalm. Typowy film dla dziewcząt, mamy sercowe rozterki i kłody pod nogi rzucane przez zły świat. W tle przewija się gimbomafia i zabójcy z fryzurami w stylu emo. Gangsterzy w tym filmie wzbudzali jedynie śmiech albo politowanie. Wymienianie fabularnych idiotyzmów nie ma najmniejszego sensu, bo trzeba by opowiedzieć całość. Jak ktoś chce sobie obejrzeć melodramat i jest dziewczęciem w przedziale wiekowym 12-16 lat to śmiało, film się spodoba.