Lacze sie z Toba w tej nadziei i bolu zarazem.

problem jest taki ze spadł z pierwszej ligi i juz tam raczej nie wroci.
nie po takiej serii gniotow, nicolas stał sie synonimem obciachu a to nie jest dobra rekomendacja dla inwestorów. Niech zarabia póki jest jeszcze w czym grac.

No kurdę, ale dałby radę JEDEN dobry scenariusz i może coś by z tego było, mam zapomnieć o jego Zostawić Las Vegas, Pan Pogoda, 9 milimetrów, Pan Życia i Śnierci, Miasto Aniołów itd. Za każdym razem jak leci z nim stary kawałek to sobię myślę, kurdę dlaczego. Żaden aktor z topu nie opuścił się tak nisko! Kiedyś powiedział, że już mu aktorstwo trochę się przejadło. Może trzeba było parę lat temu powiedzieć dość.

,,Żaden aktor z topu nie opuścił się tak nisko''-nie przesadzajmy,bo to w czym gra Seagal,czy van Damme,to katastrofa.Choć możesz ich nie uważać za topowych.A Cage też nie gra w ostatnich latach w samych gniotach-POLOWANIE NA ŁOWCĘ,JOE,czy KICK-ASS...

To są nieliczne wyjątki.

ale oni praktycznie nigdy nie grali w niczym lepszy ... i taka jest różnica

Jednak w latach 90-tych byli gwiazdami kina zwłaszcza JCVD,bo wystarczy sprawdzić ile zarabiały filmy z nim...

Takie czasy. Teraz czas na młodych. W nowych filmach przeważają młodzieżowe "gwiazdy".

on caly majatek swoj przetracil dlatego gra w byle czym zeby miec za co zyc :D

De Niro też idzie na dno a to dopiero był top topu ;(

Z de niro jest jeszcze szansa że sie nawroci. Dobrze zagrał jakis czas temu w "porachunkach" I byc może powstanie ekranizacja "Irlandczyka" Martina Scorsesse z takimi aktorami jak Joe Pesci czy Al Pacino

Film nie jest zły, a na tle ostatnich produkcji z jego udziałem, wręcz znakomity. Ja bym go jeszcze nie skreślał. Pamiętajmy o Travolcie. Też był już na dnie, póki Tarantino nie dał mu szansy, a ten fenomenalnie ją wykorzystał...

Tak ale Travolta znowu idzie na dno.

jaka kariere? przeciez ten czlowiek w kazdym swoim filmie ma ten sam wyraz mordy!!