Świetny film, pięknie zrealizowany w klimacie wielkich filmowych dzieł historycznych lat 50-tych i początku lat 60-tych. Znacznie różniący się od filmu "Brat Słońce, siostra Księżyc", w którym to czuć bardzo wyraźnie ducha czasów hipisowskich ;) Obydwa jednakże filmy godne i warte polecenia! :)