Czarnoskóry Watson jest moim zdaniem za mało postępowy,powinien być dodatkowo homoseksualistą w parze z Sherlockiem, w końcu mieszkają razem xD Trójka kobiet leje całą grupę policjantów w walce na pięści, to naprawdę bardzo realistyczne. A cała ta intryga i główny zły to jakaś porażka totalna. Ledwo dooglądałem do końca. Film to typowa kupa od Netflixa, jak się komuś bardzo nudzi i wyłączy się mózg to można obejrzeć, inaczej odradzam.