Trudno się ogląda stare filmy... Szczególne jeżeli są to westerny, często robione metodami, z dzisiejszego punktu widzenia, archaicznymi.
10.10 du Jumy muszę przyznać jest filmem który o dziwo mało się zestarzał. Zrobił na mnie dużo lepsze wrażenie niż "Rio Bravo" i "Siedmiu Wspaniałych". Scenariusz również ma ciekawszy, mimo iż jest to film starszy niż dwa wcześniej wymienione. Serdecznie polecam wszystkim koneserom kina. Obejrzeć warto!