Wszystko wskazuje na to, że po sukcesie
"300: Początek imperium" doczekamy się kolejnej części. Nadzieję na to miał jeszcze przed premierą producent
Mark Canton, który w jednym z wywiadów podzielił się swoimi pomysłami na kontynuację.
Jego zdaniem nadszedł czas, by film skupił się na Kserksesie.
Jest naprawdę bardzo złą osobą – mówi
Canton –
lecz cały czas czai się gdzieś w tle. Mam tego dość. Chciałbym, żeby było go więcej, chciałbym dokładniej poznać jego losy.
Canton ma też nadzieję, że kolejną część
"300" Zack Snyder i
Kurt Johnstad opracują szybciej, niż to było w przypadku
"Początku imperium".